Co pluska w zbiorniku?

Różne gatunki ryb, mięczaki i ramienice już zdążyły zasiedlić akwen pogórniczy w Kleczewie.

„Zbiornik stanowi niezwykle ciekawe studium przypadku kształtowania się nowego ekosystemu wodnego” – uważają naukowcy. Akwen powstaje w wyrobisku końcowym odkrywki Kazimierz Północ. Od kilku lat jest obiektem zainteresowania specjalistów z Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu, a w ubiegłym roku badania hydrobiologiczne prowadzili tam pracownicy Katedry Zoologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Zbiornik znajduje się w końcowej fazie napełniania. W połowie bieżącego roku osiągnie docelowe parametry – jego powierzchnia będzie wynosić około 520 ha, a maksymalna głębokość sięgnie niemal 60 m.

Naukowcy z UP w Poznaniu analizowali rozmaite czynniki, w tym morfometrię akwenu, jego parametry fizykochemiczne, a także strukturę gatunkową organizmów żywych. Jak przyznają, wyniki są niezwykle interesujące i jednoznacznie wskazują na intensywny proces kształtowania się ekosystemu wodnego, zbliżonego do naturalnych dużych i głębokich jezior.

Co zatem żyje w zbiorniku? Badacze oznaczyli 13 gatunków roślin. Najczęściej występuje trzcina pospolita, wystająca ponad wodę z głębokości nawet 4 metrów. Są także rośliny o liściach zanurzonych: pływacz zwyczajny i rdestnica kędzierzawa. Na uwagę zasługuje fakt obecności ramienic – to niezwykle cenne gatunki, o wysokich wymaganiach środowiskowych. Dodajmy, że rośliny rozwijają się w zbiorniku mimo niesprzyjających warunków, wynikających ze stałego podnoszenia się poziomu wody.

Przebadano również zooplankton i bezkręgowce – zaobserwowano larwy muchówek, a także ślimaki, jętki oraz chruściki.

Oczywiście, badacze nie pominęli ichtiofauny. Podczas odłowów, przeprowadzonych w czerwcu i wrześniu, pozyskano ponad 2 tysiące ryb różnych gatunków. Na razie w zbiorniku dominuje okoń, który występuje w dużych ilościach i osiąga znaczne rozmiary. Gatunkiem współdominującym jest wzdręga. W akwenie żyją też ukleje, płocie, liny, szczupaki, klenie, kiełbie i karasie srebrzyste. Licznie występuje słonecznica, stanowiąca pokarm dla drapieżnych okoni.

Eksperci z Pracowni Rybactwa Śródlądowego i Akwakultury podkreślają, że w światowej literaturze naukowej brakuje danych dotyczących biologicznej rekultywacji zbiorników pogórniczych. Konińskie akweny stanowią zatem unikatowy obszar badawczy. Zważywszy że po kopalni powstają zbiorniki o docelowej powierzchni ponad 2000 hektarów, uczeni mają duże pole do działania.

Wyniki badań nie tylko wzbogacają wiedzę teoretyczną, ale mają również walor praktyczny, ponieważ będzie je można wykorzystać w zarządzaniu zrekultywowanymi obszarami. Przyszłe akweny mogą być wykorzystane do rozmaitych celów – jako zbiorniki retencyjne, źródła energii odnawialnej, dla potrzeb rybactwa lub jako ośrodki rekreacji. Będą też stanowić rezerwuar cennych przyrodniczo gatunków. Zgromadzona wiedza ułatwi właściwe spożytkowanie tych zasobów.

Fot. Janusz Golski