Nie ma jak u mamy

PrzeÅ‚om maja i czerwca to czas dla rodziny. Ptaki sÄ… po lÄ™gach, majÄ… mÅ‚ode, pod skrzydÅ‚ami mamy pisklaki poznajÄ… Å›wiat, mogÅ‚em wiÄ™c zaobserwować wiele rodzinnych scen.

Trójki pisklÄ…t dochowaÅ‚a siÄ™ para czajek (fot. 1). Rodzice dbajÄ… o potomstwo i broniÄ… swojego terytorium. JesieniÄ… czajki skupiajÄ… siÄ™ w grupy, ale w trakcie lÄ™gu miÄ™dzy dwiema rodzinami przebiega niewidzialna granica. JeÅ›li dzieci przechodzÄ… na obcÄ… stronÄ™, dorosÅ‚e czajki siÄ™ bijÄ….

W tym roku pokazaÅ‚y siÄ™ sieweczki, rzeczne i obrożne, znalazÅ‚y u nas odpowiedni biotop. To maÅ‚e ptaki wÄ™drowne z rodziny sieweczkowatych. Sieweczki obrożne sÄ… bardzo wymagajÄ…ce, w caÅ‚ej Polsce jest zaledwie 250-350 par lÄ™gowych. Sieweczki rzeczne sÄ… popularniejsze, mamy 3-4 tysiÄ…ce par.

Sieweczka rzeczna (2) ma żółtÄ… obwódkÄ™ wokół oczu, jest smuklejsza i minimalnie mniejsza od obrożnej. Zasiedla Å‚achy rzek i jezior, gdzie pojawia siÄ™ sporo drapieżników, zagrożeniem sÄ… także gwaÅ‚towne przybory wód. Wszystko to powoduje bardzo duże straty w lÄ™gach. Ptaki brodzÄ… w bÅ‚otku, szukajÄ…c pożywienia, zjadajÄ… bezkrÄ™gowce, muchy, larwy, jÄ™tki, wykonujÄ… toaletÄ™ (3). W czasie godów samiec z wielkim zaangażowaniem taÅ„czy i paraduje przed damÄ… (4, 5). Pisklak przypomina trochÄ™ miniaturowego strusia, jest bardzo zainteresowany tym, co siÄ™ wokół dzieje. Lubi też zrobić sobie gimnastykÄ™ (6,7).

Jestem bardzo ciekawy, jak bÄ™dzie z nastÄ™pnym lÄ™giem, bo sieweczki zostaÅ‚y pozbawione ochrony osobistej. A już lata bÅ‚otniak stawowy, jastrzÄ™bie też wyczuÅ‚y nowe pożywienie, polujÄ… lisy (8) i kuny leÅ›ne, wiÄ™c sieweczki muszÄ… bardzo uważać. Nie mogÄ… dÅ‚użej korzystać z obecnoÅ›ci czajek, które opuÅ›ciÅ‚y już lÄ™gowisko i przemieszczajÄ… siÄ™ po caÅ‚ym jeziorze. Czajki sÄ… jak samoloty myÅ›liwskie, jeÅ›li tylko dojrzÄ… cÄ™tkÄ™ w powietrzu, sÄ… w gotowoÅ›ci, wiedzÄ…, że zbliża siÄ™ drapieżnik. PotrafiÄ… też dać sobie z nim radÄ™. Na zdjÄ™ciu (9) widać, jak cztery czajki pogoniÅ‚y lisa – i drapieżnik nie ma lekko. Naturalnie czajki nie chcÄ…, żeby inny ptak paÅ‚Ä™taÅ‚ im siÄ™ po lÄ™gowisku, ale sieweczki nie dadzÄ… sobie napluć w kaszÄ™. PokrzyczÄ…, pokrzyczÄ…, aż czajka da spokój i oba gatunki zgodnie koegzystujÄ….

Sieweczka obrożna (10, 11) ma szerszÄ… obróżkÄ™ na szyi, jest bardziej pÄ™kata od rzecznej, przypomina gruszeczkÄ™, jej dzieci też sÄ… tÅ‚uÅ›ciutkie. Samiczka (12) ma stonowane kolory, samczyk niewiele siÄ™ od niej różni (13, 14, 15). PisklÄ™ (16) wyglÄ…da jak kuleczka. Para miaÅ‚a trzy mÅ‚ode, ale na Å¼adnym zdjÄ™ciu nie mam ich wszystkich razem. Jakie to sÄ… pociechy! BÅ‚yskawicznie siÄ™ rozbiegajÄ…, potrafiÄ… już lecieć na odlegÅ‚ość 5-6 m. Jak tylko matka da sygnaÅ‚ alarmu, szybko chowajÄ… siÄ™, kamuflujÄ…. DorosÅ‚e sieweczki też sÄ… w ciÄ…gÅ‚ym ruchu. W mgnieniu oka skaczÄ…, latajÄ…, biegajÄ…, to niesamowicie ruchliwe ptaki.

MiÄ™dzy rzecznymi a obrożnymi obowiÄ…zuje niewidzialna granica – moje dzieci tu, twoje tu. A jak przekroczÄ… trochÄ™ granicÄ™, to już siÄ™ robi larum i sprzeczki. Krzywdy sobie nie zrobiÄ…, ale spiÄ™cia sÄ… (17, 18 – w locie rzeczna, z przodu obrożna).

W sÄ…siedztwie ptasich rodzin żyje żaba wodna (19). PÅ‚ynÄ…c majestatycznie wyglÄ…da groźnie jak krokodyl. Å»aby nie tylko Å›wietnie pÅ‚ywajÄ…, także nurkujÄ…, potrafiÄ… przebywać pod wodÄ… dobrych parÄ™ minut.

MÅ‚odych dochowaÅ‚a siÄ™ także kaczka krzyżówka (20). Rodzinka pÅ‚ywa sobie po jeziorze w Powidzkim Parku Krajobrazowym.
Na naszym terenie pokazaÅ‚ siÄ™ starzec bÅ‚otny (21), mamy wrÄ™cz jego wysyp. Jestem zafascynowany tÄ… roÅ›linÄ… – piÄ™knie kwitnie na Å¼Ã³Å‚to wczesnÄ… wiosnÄ…, kiedy trzciny sÄ… suche, a okolica uboga w kwiaty. Po opadniÄ™ciu kwiatów, na starcu pokazujÄ… siÄ™ biaÅ‚e nasionka, które wyglÄ…dajÄ… jak puch.

A to arystokracja wÅ›ród kaczek – gÄ…goÅ‚ krzykliwy (22), Å›redniej wielkoÅ›ci wÄ™drowny ptak wodny. Wspaniale upierzony, samiec bielutki. Moim zdaniem to najpiÄ™kniejsza kaczka.

GÄ…goÅ‚y odbywajÄ… gody w lutym. Jakie majÄ… loty, taÅ„ce! Samiczka może zÅ‚ożyć jaja nawet 2 km od jeziora, najczęściej skÅ‚ada je w dziupli po dziÄ™ciole. Jako jedyna z kaczek musi poszukać dziupli w lesie. Jest mniejsza od samczyka, wiÄ™c siÄ™ w dziupli zmieÅ›ci. Sama wysiaduje jaja, samiec nie bierze w tym udziaÅ‚u. Ani w wychowaniu mÅ‚odych, nawet samiczki nie karmi, nic go nie interesuje, tylko seks. Samiczka ukrywa jaja gÅ‚Ä™boko w dziupli, wysiaduje je i chroni przed drapieżnikami. Na przykÅ‚ad przed wiewiórkami i kunami, które lubiÄ… plÄ…drować gniazda.

Kiedy maÅ‚e siÄ™ wylÄ™gnÄ…, muszÄ… podjąć wielkie wyzwanie. Dziupla jest wysoko, 20-25 m nad ziemiÄ…, i te maÅ‚e puchatki muszÄ… z niej wyskoczyć. Matka wyfruwa i daje sygnaÅ‚ do skoku. Nie donosi jedzenia do dziupli, po wykluciu maÅ‚e musi sobie radzić samo. Po wyskoczeniu z dziupli maleÅ„stwo podąża za matkÄ… do jeziora. Tam pÅ‚ywa, nurkuje, zdobywa pożywienie. Matka je obserwuje i, co najważniejsze, ogrzewa. Noce sÄ… zimne, a pisklaki majÄ… tylko delikatny puch i bez ogrzania by nie przetrwaÅ‚y. W ciÄ…gu godzin nocnych tulÄ… siÄ™ wiÄ™c do matki. Siewkowate zachowujÄ… siÄ™ tak samo. Zanim pisklakom urosnÄ… pióra, muszÄ… siÄ™ chronić pod matczyne skrzydÅ‚a.

Piotr Makarowicz